nie czuje

Może właśnie, daltego, ja czuję stres jak nic nie robię, bo mam wyrzuty sumienia.

Podoba mi się to ze np już kilkukrotnie miała u mnie powiedzmy zastosowanie terapeutyczne. Zwłaszcza raz kiedy mogłem sobie swobodnie porozmawiać o tym jak się czuję i odregowalem mocno, byłem zaskoczony że aż tak to może pomóc. Jednak nie musiałem mieć oporów z uwzględnieniem np że martwię bliska osobę albo jakieś szczegóły są mocno osobiste

po pijaku wracałem autobusem (ale na pełnej świadomce , wszystko tip top) przycisnęło mnie lanie ale patrzę mój przystanek blisko ciśnie mnie kontrolnie spoczko i było spoczko póki siedziałem ale jak wstałem ruszyłem się wyprostowałem wyszedłem z autobusu jak mnie przycisnęło i wtedy spanikowałem ... szybko rozglądam się jakieś przyjazne miejsce [...]

Kurva mać... Gram w grę, bo tym się zajmuje w pracy ,co nie? No i koleś mi dupę w niej zwinął sprzed nosa %-) czuję, że jestme żałosny %-)

Teraz trzymam 2200 i se po prostu dużo ćwicze i jest git, z celami za bardzo nie świruje póki siłki zamknięte, stawiam raczej na poprawe tych najbardziej odstających elementów. Wczoraj z ziomkiem sparingi robiłem to się czuje zayebiście, jedynie lekkie spadki w kondycji

Zrobiłem kurczaka tikka masala, dodatkowo domowej roboty marchewnik z polewą z WPC, żeby się makro zgadzały. Kilka ogólnych przemyślem, bo dla niektórych ludzi byłem zbyt miły i trochę za bardzo się przejmowałem o tym, co o mnie myślą (i nie chodzi tu tylko o rodzinę). Ogólnie czuję się dobrze.

jak nie bije niemca po kasku to czuje ogromny ciąg do wszelkiej maści kobiet niekoniecznie tych najpiękniejszych

U mnie lipa, w ogóle nie czujes ie nałądowany. Przeciwnie, czuję się wypompowany, tak jakby rozleniwiony na maksa.

Kuhwa nie lubię jak mi ktoś prezenty robi, bo wtedy czuję się zobligowany żeby też coś komuś dać

No to powodzenia z firmą Pilek, ja coś czuję, że po studiach jak nie będę pracował komercyjnie tylko gdzieś po uczelniach to chyba za granicę pójdę, bo kasa jest mega ważna. Będę miał taką wizytę u dentysty i za coś poważniejszego trzeba masę kasy płacić.

jeden z filmów Tarantino to "Jackie Brown" główną bohaterką jest rzeczona Jackie którą gra Pam Grier miała wtenczas coś przed 50 ... film fajny i Pam też fajna chociaż już nie młoda ... sprawdziłem sobie ostatnio z nudów w czym grała lata 70 i 80 w tz. kinie blaxploitation (niskobudżetowe murzyńskie kino gangsterskie) i jeden z recenzentów tak [...]

Tak podejrzewałem. Przy frontalnych czuję że jak coś mnie ogranicza to tylko ścięgna, a przy tamtych że zaraz się połamię Czyli zostaje pankration a nie kutarate Zmieniony przez - Puar w dniu 2021-02-24 15:05:53

To prawda że python to język przyszłości? No teraz ma tendencję wzrostową i coraz więcej osób go używa. Do obróbki danych bardzo dobry, do uczenia maszynowego przynajmniej u nas go używają i koledzy co robią po firmach też, w bioinformatyce też. W web developerce też, bo do back endu masz python + framework django/flask. Także myślę, że bardzo [...]

sypie się koledzy ( póki co delikatnie) kilka pompek i znowu czuję bark do niedzieli przerwa i będzie tak że rozgrzewka będzie dłuższa niż samo trenowanie muszę się zainteresować różnymi aktywacjami rozciąganiami rolowaniami miałem 20/25 lat to jadłem co chciałem piłem ile mogłem tańcowałem jak się dało i git było "trenowałem" pracowałem ... niby [...]

Ej czemu w Polsce hajs to jakiś temat tabu. Jak mówi się o placeniu za jakąś usługę, treningi itd. to zawsze u drugiej osoby takie napięcie się czuje i zazwyczaj o tym za dużo się nie gada albo często jak coś jest ogłaszane odnośnie hajsu to mało w tym szczegółów, boją się ci ludzie czy co?

Ja zredukowałem stres, ale też lęki dzięki technikom poznawczo-behawioralnym. Teraz na no fapie stres chyba czuję mniejszy, ale pewnie przez to, że może pewność siebie trochę jest wyżej i lęki też są niższe. No i oczywiście suplementacja z ashwagandhy też pomaga i jest udowodnione naukowo działanie, jeśli chodzi o Ashwagandhę. [...]

Jak strugam pinokia, ale nie oglądam porno to czuję się normalnie. Bez spadków formy. Masakra z tym porno.

Co do formy to trzeba pracować mocno nad michą. Prawda jest taka, że zmiana diety to coś praktycznie na całe życie. Nie można na chwilę zrezygnować z jedzenia syfu cały czas, a potem do tego wrócić. Wiadomo niekoniecznie chodzi o to, żeby mieć dietę tak na 100% cały czas, ale żeby w miarę zdrowo jeść, ale można sobie pozwolić raz na jakiś czas na [...]

Mam takie poczucie wypalenia chłopacy fizycznie... Tak się czuję po 18 codziennie jakbym miał brak czegoś... Może za mało witaminek, może kcal? Za mało cukrów z owoców? Nie wiem, ale bardzo taki jestem jakby... wyjałowiony.

i weekend zaraz mata jakiś weekend ? kvrwa tygodnie lecą jak dni oby było warto oby ja robie jutro ... w niedzielę to jak Bóg zdarzy coraz puściej w spamie mam nadzieję że to ze względu na pogodę na czas tylko , że nikt nie opuścił towarzystwa chociaż czuję że różnie może być